świnka morska w ciąży. Witam , od 8 miesięcy mam świnki morskie , które są parką - samiec i samica . Ostatnio samica przybyła na wadze (oraz w rozmiarach) i podejrzewam, że to ciąża. Nie wiem jednak jakiej diety przestrzegać oraz jak mam się zachowywać , aby nie zaszkodzić śwince oraz maluchom .
Dzień dobry. Moja świnka morska miała ból gardła kilka tygodni temu i straciła sporo na wadze! Rekwizyt. wszystko znów było w porządku i znowu był w porządku, ale kiedy zważyłem to dzisiaj, znowu się zmniejszyło. Od razu sprawdziłem, czy coś jest nie tak z moimi zębami, ale wyglądały dobrze. Czy to źle i czy muszę iść do weterynarza, czy po prostu potrzebuję czegoś innego do jedzenia? Z góry dziękuję!!!! odpowiedziOdpowiedź od: Lilli377 17:29 Witaj Beckychen 1506,Więc z własnego doświadczenia radzę wrócić do weterynarza na kontrolę w przyszłym tygodniu. Ponieważ zbliżają się święta, a jeśli będzie gorzej, być może będziesz musiał udać się do weterynarza awaryjnego. A może możesz wtedy również do TA? Zawsze mogę iść do mojego, chyba że jest na wakacjach (w pobliżu jest też dobre Ta). Niestety, to rządy Meerli, która zmarła ostatnio w 2009 roku, sprawiły, że w weekend czuła się utracie wagi mogę powiedzieć z własnego doświadczenia: moja Meerli operowała w maju - jednej z dwóch suk :-) zajęło około 6 tygodni powrót do wagi przed operacją. W tym czasie ważyłem ją codziennie i waga rosła i spadała. Twój Meerli może również mieć problemy z bólem gardła podczas jedzenia. Czy dowiadujesz się również, czy je wystarczająco dużo, czy też inni Meerli zjadają jego jedzenie? Mój nie radził sobie tak dobrze po operacji - jeśli był guz w jamie brzusznej i zrozumiały, to nie jest to łatwy zabieg. Zauważyłem, że jadła wtedy całkiem dobrze na moim ramieniu, a kiedy dostała jedzenie do klatki, nie jadła tak dobrze, ale chowała się pod ręcznikiem. Po tym jak coś zjadła, przytuliła się do mojego ramienia w ręczniku jak kot i najpierw mu się przyjrzała :-) Ze względu na ryzyko otwarcia blizny musiałem rozdzielić dwie suczki i dlatego była sama w też zastrzyki, ponieważ nie jadła tak dobrze. Dałem jej też płatki siły od Bunny. Natka pietruszki też jest całkiem dobra, dostępna w sklepie w doniczce. Jeśli twój nie jest jeszcze w stanie dobrze się odżywiać, możesz na przykład zetrzeć również odłożyć lampę podczerwieni 2-3 razy dziennie na około 10 minut. Ciepło jest zawsze nadzieję, że udało mi się trochę pomóc i trzymam kciuki, że świnka morska jest zapisać, co później powiedział weterynarz. Dziękuję!LG Lilli377Odpowiedź od: MiGaMax78 13:59 Witam beckychen1506, poszedłbym do weterynarza na twoim miejscu. Utrata wagi jest zawsze problemem w przypadku Meeris (chyba że wcześniej byłeś za gruby).Oczywiście zależy to od tego, jaka była jego normalna waga i ile teraz stracił (% masy ciała).W przypadku Meeris wszystko powyżej 10% jest krytyczne, co może powodować od: LorLee 22:30 Ile lat ma twoja świnka morska Z moimi zwierzętami zawsze tak było, że po pewnym wieku traciły na wadze. Według weterynarza może to być możliwe, jeśli zwierzę ma nadczynność tarczycy. Ale mogę sobie wyobrazić, że twoje małe zwierzątko ma coś wspólnego z tym bólem gardła. Idź na wszelki wypadek do weterynarza! Odpowiedź od: hcdfanatic83 19:56 To zależy od tego, jak bardzo się zmniejszyło. Nie mogę powiedzieć dokładnie ...Czy masz tylko jedną świnkę morską?podobne pytaniaŚwinka morska wącha jedzenie, ale nie chce go jeść! Dzień dobry :) Moja roczna świnka morska Twix od dwóch dni nie chciała się prawidłowo jeść.. Zawsze pachnie i wącha jedzenie, ale nie chce go jeść.. Codziennie karmię zielonkę, owoce, warzywa i siano. (Prawie dwa tygodnie temu ważył 1070 gramów, a teraz tylko 960 gramów!) Tydzień temu poszliśmy do weterynarza, bo brzęczało. Ale to już minęło, a weterynarz powiedział również, że z jego zębami wszystko jest w porządku. Co mogłem zrobić lub jaki może być powód zachowania mojej świnki? Dzięki za każdą odpowiedź! :)Świnki morskie zrzucają dużo kału! Cześć! Moje świnki morskie wydalają dużo kału i codziennie muszę czyścić klatkę. Czy to normalne? Karmię je ogórkami i suchą karmą, jedzą bardzo mało i nie piją. ALE MOJE ŚWINKI NIE PIJĄ (POMÓŻ MI!)! Czy możesz mi powiedzieć, co to ma wspólnego z tymi wszystkimi odchodami i że w ogóle nie pijesz?Z góry dziękuję!Mój żółw schudł, czy to źle? Dzień dobry :)Miałem 2 żółwie greckie przez 4 tygodnie... mają 1 rok i mają błogosławiony apetyt 2 tygodnie temu dużo jedzą, jedna z nich ważyła 52 gramy, a kiedy zważyłem ją 48 gramów, czy to źle? :(świnka morska bardzo schudła dzień dobry Moja dziewczynka świnka morska (6 lat) bardzo schudła, kiedy ją dzisiaj podniosłem, poczułem na niej kości, zważyłem ją i waży tylko 625g. Jednak nadal je wyśmienicie. Jutro idzie do weterynarza, ale czy już wiesz, co to może być? jestem bardzo zmartwionyCzy to źle, jeśli schudłeś 4 kg w 10 dni? Więc mam 171 lat i 10 dni temu ważyłem 64 kg. Ale od tamtej pory jadłam tylko dwa posiłki dziennie. Żadnych przekąsek ani niczego pomiędzy. Jem i piję tak jak poprzednio, tyle że jem coś o 12, a potem znowu o 19:00. Dziś ważę 60 kg. To nie jest normalne, prawda? Czy to jest złe? Czy muszę się martwić? Z góry dziękuję Guz wątroby królika? dzień dobry W środę byłam u weterynarza. Po dłuższym czasie okazało się, że moja 6,5 letnia króliczka ma ogromnego guza wątroby… jest też bardzo chuda i wygląda jak w ciąży. Mój weterynarz powiedział, że póki je i bierze udział w życiu, nie widzi potrzeby usypiania jej... ale jak to jest z właścicielami... teraz zastanawiam się, kiedy jest odpowiedni czas na odkupienie... je i zachowuje się w miarę normalnie w stosunku do swojego partnera i jest jak zwykle...jedyne jest to, że po jedzeniu leży wyciągnięta.. i czasami krótko zgrzyta zębami, ale ta powiedziała, że to dlatego, że inaczej nie ma miejsca w Guzy żołądka i wątroby nie powodują bólu, ale mogą być złe lub naciskać ... co masz na myśli?Świnki morskie w wieku 8 tygodni? dzień dobryZnowu dostałem 2 Meeris 3 tygodnie temu. Musiałem uśpić jednego w poniedziałek. W niedzielę zrobiłam kontrolę i nie zauważyłam obrzęku żołądka i wszystko inne było w porządku. Ponieważ krwawy księżyc był w poniedziałek i chciałem go zobaczyć, wstałem o 4 nad ranem, a świnka morska leżała obok miski. Poszliśmy z nim do weterynarza i musieliśmy go uśpić, miał spuchnięty brzuch. Zabrałam też ze sobą tę drugą, bo oboje są z tego samego miotu, oboje dostali to samo jedzenie, więc te same wymagania. Weterynarz powiedział, że trudno powiedzieć coś, na co pewnie jest chory, bo w końcu zawsze będzie spuchnięty poniedziałek rano dostałam „zamiennik”, żeby świnka morska, która jeszcze żyje, nie była sama. A miałem już 2 świnki morskie przed tymi, które miały 4 i 5,5 roku. Kiedyś dostawałem lód morski od prywatnej firmy, teraz ze sklepu zoologicznego (miałem wcześniej chomiki i króliki, nigdy nie miałem problemów). Zostały przebadane przez weterynarza zanim mogłam je mieć i teraz moje pytanie brzmi: Co jest bardziej prawdopodobne: Że zmieniłem jedzenie zbyt szybko (tak jak powiedziałem, drugie jest w porządku) Albo że coś zostało przeoczone? A może to był po prostu „pech” i może był słabszy niż normalnie? (no dobra, to była mała świnka morska - pomyślałem, że się położy)Nawiasem mówiąc, zmarła Meeri była kobietą albinosem, mówi się, że albinosy są bardzo podatne, czy to w ogóle prawda?Zyskać zaufanie świnek morskich? Powiedziano mi 3 tygodnie temu, kiedy kupiłem 3 świnki morskie, że powinienem co tydzień sprawdzać zęby, oczy i odbyt. Do tej pory, poza oczami, przez 3 tygodnie nic nie byłam w stanie sprawdzić. Myślę, że skoro ta trójka zawsze spotyka się ze sobą, ciężko jest zdobyć ich zaufanie. Jedzą z mojej ręki lub kradną moje jedzenie, ale nie można ich podnieść ani pogłaskać. Jak tylko przyjdę, w większości zniknęli w swoich 3 domach. Czy jest jakaś sztuczka, której mogę użyć, aby przeprowadzić cotygodniowe badanie stanu zdrowia? Zwłaszcza zębami? Wypadły oba zęby górne, co robić? Witam ludzi, Mam problem. Moja świnka morska, która ma około 4 miesięcy straciła wczoraj prawy górny ząb, a kiedy chciałam dzisiaj sprawdzić, brakowało też lewego górnego zęba. Ale jest bardzo żywy i wydaje się, że też je. Czy świnki morskie prawdopodobnie mają zęby mleczne? Inni nie mają nic na zębach. Teraz go zamknąłem i położyłem tam siano, jedzenie i mieszankę łąk, a za godzinę chcę jeszcze raz zajrzeć, czy coś zjadł. Nie ma też innej biegunki ani nie stracił na wadze. Chciałabym zadzwonić do weterynarza, ale jest wieczór i jutro będę miała dopiero szkołę, więc najpierw chciałam zapytać o radę 😁Pomoc przy chorobach kotów? Witam drodzy ludzie, dzisiaj nie chodzi o moją Ragdoll ale o moją drugą kotkę Kiarę. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże, weterynarz i nie wiem co dalej. Jest bardzo owłosiona i 3-4 miesiące temu miała wielokrotnie biegunkę i wymioty. Tierklink powiedział stres związany z przeprowadzką i dostał na to kapsułki. Polepszyło się. Od kilku dni bardzo schudłam, ma ekstremalne włosy, zaczęła się trząść i dużo pije. Wyjechała do nowego weterynarza i tam natychmiast rozpoznała, że jej prawa nerka jest tak duża, że weterynarz ma ją w dłoni. Odnotowano również nadczynność tarczycy. Wcześniej, kiedy karmiłam, zdałam sobie sprawę, że ciężko jej się jeść większe kawałki i twardsze rzeczy (np. sucha karma, smakołyki itp.) Czy któryś z twoich kotów kiedykolwiek to miał? Jestem już zdesperowana i po prostu płaczę. Proszę pomóż miMoja świnka morska już nie je ani nie pije! ? Cześć! Moja świnka morska w ostatnich tygodniach jadła coraz mniej i od kilku dni prawie nic nie jadła. Jest totalnie wychudzony, kiedyś był dość gruby, teraz kości można wyczuć tylko po głaskaniu. W ostatnich dniach nie było to już możliwe. Nic nie je ani nie pije. Kiedy próbowałem go nakarmić, otworzył szeroko usta i dziwnie się poruszył, ale w końcu nie mógł jeść. Działał tylko z puree owocowym. Poszedłem do weterynarza, który zrobił coś na zębach i powiedział, że może być guz na nerce. Teraz świnka morska w ogóle nic nie je ani nie pije. Próbowałem dać mu trochę wody za pomocą strzykawki, ale to też nie działa. Jest całkowicie osłabiony, prawie się nie porusza i składa się tylko ze skóry i kości! Co możesz tu robić? Nie chcę, żeby biedne zwierzę samo się męczyło! Dziękuję bardzo!Świnka morska drży i nie je Moja Meeri Elva ostatnio dziwnie się zachowywała... Od tygodnia obserwuję, że jak jest jedzenie to po prostu wchodzi do domu i dziwnie drży w okolicy ust. Drugi zawsze pędzi, żeby coś zjeść. Elva schudła już 30 gramów... Ale o ile widziałem, je trawę na zewnątrz... Czy ktoś to kiedykolwiek miał? Martwię się o ciebie ... :(Świnki morskie nie mokry i apatyczny? Dzień dobry ;-) Moja świnia od niedzieli siedzi w kącie swojego wybiegu. Prawie się nie rusza. Nie jadł od wczorajszego wieczoru i do dziś stracił 30 gramów. Kiedy go zważyłem, zauważyłem, że jego szyja i pośladki były bardzo miałeś coś takiego czy coś takiego? Umów się na wizytę u weterynarza, ale nie do wieczoraCzy istnieje test ciążowy, który można wykonać na świnkach morskich? Witam kochanie, ponieważ moje ostatnie pytanie dotyczy świnek morskich. Dzisiaj miałam moją ukochaną na ramieniu, żeby poczuć, czy maluchy są bardzo aktywne i tak są, to słyszałam, że maluchy znowu zgrzytają zębami, to coś znaczy i moja ukochana też jest ostatnia Czas stał się taki wredny i je dużo jak zwykle, tylko więcej. Więc może masz jutro jakieś szybkie testy, które możesz przeprowadzić? Z góry dziękuję;)
Świnka Morska w Gliwice najnowsze ogłoszenia na OLX.pl. Obserwuj to wyszukiwanie, żeby otrzymywać powiadomienia o nowych ofertach spełniających te kryteria
Autor Wątek: Nie ruszająca się świnka morska (Przeczytany 2876 razy) 2 tygodnie temu moja koleżanka kupiła świnkę morską (rozetkową czy jak to się tam nazywa). Owszem świnka jest śliczna taka bura i te włoski są śliczne. Ale… świnka się nie rusza, albo ogranicza poruszanie do niezbędnego minimum, czyli tylko tyle co musi przejść przez klatkę z toalety do jadalni i nic poza tym. Jeżeli się ją wypuści np. na łóżko to ona zamiera. Siedzi sobie w jednym miejscu i nigdzie nie chodzi. W sklepie zoologicznym podobno była bardzo ruchliwa. Czy to w ogóle normalne?? Nie wygląda na to żeby coś oprócz tego było z nią nie w porządku, łapki wydają się normalne. Co sądzicie?? To była pierwsza druga. Czy można zabić ten straszliwy zapach sików na trocinach? Ja osobiście dawno nie miałam gryzoni, które trzymałabym na trocinach i odzwyczaiłam się od tego zapachu. Ale myszoskoczki trzymałam na torfie tzn. miały warstwę torfu i na tym siano i w ogóle nie było niczego czuć. Czy torf można by było zastosować o świnki?? No i rzecz trzecia. Ta koleżanka trzyma tą świnkę w klatce bez domku, dla mnie się to wydaje barbarzyństwem bo niema się gdzie schować . Ale oglądałam kiedyś jakiś program chyba na animal planet gdzie mówili o tym że świnki nie lubią mieć coś nad sobą i wtedy czują się pewnie (nie wiem czy bzdur nie więc proszę o oświecenie mnie )No to chyba na tyle proszę o radę Zapisane Talagia No więc tak. Jeśli chodzi o pierwszą sprawe to świnka jest dopiero 2 tygodnie i wydaje mi się że nie czuje sie jeszcze aż tak pewnie żeby swobodnie biegać po mieszkaniu... Na to trzeba czasu...2. Najlepiej stosować taki rodzaj podłoża. Najpierw kładziemy kilka papierowych ręczniczków, na to sypiemy żwirek dla kotka w granulacie na to jedna warstwa ręczniczków papierowych i na to sypiemy trocinki BARDZO dobrej jakości np. CHIPSI, najlepiej cytrynowe bo pochłaniają wspaniale zapach... Moim zdaniem takie wykładanie klatki zmniejsza a nawet likwiduje przykry Świnka nie potrzebuje domku. Jeśli będzie taki posiadać to podobno wolniej się oswaja i przyzwyczaja do nowego domu i właściciela. Potem może nie chcieć wychodzić z tego domku wiec to też jest kłopot. Oczywiście świnka będzie czuć się pewniej, ale to wcale nie ułatwia w hodowli prosięcia :? Ja swojego wieprza wychowałam bez domku i bez klatki i jestem baaardzo zadowolona Zapisane a mogą być takie zwykłe trociny? bo nie sądzę że skuszą sie na jakieś droższe niż najtańsze dostępne W ogóle wstawiła bym jej zdjęcie ale niewiem jak Zapisane Forum Zwierzaki Talagia Jeśłi chodzi o tańsze trociny, to są bardzo często wyrabiane z gorszej jakości drewna, np. drzew iglastych i mogą powodować podrażnienia skóry, świąd a nawet zmiany że lepiej zapłacić te albo 4 a mieć pewność że śwince nic nie będzie a poza tym te droższe są bardziej ubite w opakowaniu i są duuużo bardziej wydajne. Zapisane Cathycash Świnka najprawdopodobniej jeszcze się boi, nie czuje się pewnie w nowym miejscu. To jest główny powód jej "zastygania w miejscu". Z czasem to minie, ale tylko wtedy gdy nikt nie będzie jej przeganiał, poganiał miałam świnkę kładłam papierowe ręczniki, Cat's dream, Chipsi i sianko i było bardzo dobrze Wychodziło niezbyt tanio, (opakowanie CD za 13 zł i opakowanie Chipsi za 4 zł starczało na niecałe 2 tygodnie, ale byłam zadowolona. Zapisane arke Magia daj mi twój numer gg bo mam bardzo wazną sprawe a nie chce pisac na jak Zapisane marta1 świnka się po prostu boi. Z moją było to samo, a teraz już jest dobrze Zapisane Aluniek 1 - tez uwazam, ze swinka sie boi i nie ma co oczekiwac od niej "radosnej tworczosci". Troche to potrwa jak zapozna sie z otoczeniem, zapachami, oswoi sie - jak trociny jej strasznie smierdza? Mam dwie swinie razem i trociny zaczynaja lekko wydzielac nie za mily zapach jak im przedluze zmiane trocin. Owszem mozesz stosowac trof, koci zwirek lub piach. Zapach moczu moze byc zwiazany ze stosowana dieta lub... jesli to samczyk, to nietyle co jego mocz ma nieprzyjemny zapach, co po prostu moze prosiak terytorium zaznaczac. A to juz jest inna sprawa 3 - moje nie mialy i nie maja domku. Owszem swinki lubieja chowac sie w dziurkach i miec cos nad glowa - w koncu to norkowe zwierzaki. Jednakze domek nie jest wstaw zdjecie do albumu i podaj linka. Zapisane Zapisane Forum Zwierzaki Aluniek Z tego co widze, to prosiak ma jeszcze dzieciecy "puch", takze faktycznie moze to byc strach. Gorzej by bylo, gdyby miala trunosci z chodzeniem. Jak mala sie zadomowi, to zacznie dopiero brykac Zapisane marta1 a KIki to samczyk czy samiczka? Zapisane Cathycash Śliczny Ale można go pomylić ze szczotką :] wtedy będzie gorzej Zapisane No została kupiona jako samiczka Zapisane Irek Teraz druga. Czy można zabić ten straszliwy zapach sików na trocinach? Ja osobiście dawno nie miałam gryzoni, które trzymałabym na trocinach i odzwyczaiłam się od tego zapachu. Ale myszoskoczki trzymałam na torfie tzn. miały warstwę torfu i na tym siano i w ogóle nie było niczego czuć. Czy torf można by było zastosować o świnki?? Tu taka uwaga :Jeśli to rozetka to przy dłuższym futerku trociny mogą się w nie wplątywać i tworzyć kołtuny (ale niekoniecznie). Z tego powodu stosuję metodę wrstwową ręczniki, żwirek i granulat. Nie jest to może zbyt ekonomiczne, ale zapach raczej nie dokucza i z futerkiem nie ma problemu. Pozdrawiam Zapisane psotka trociny to straszny syf jest, juz lepsza pigwa albo eko-zwirek czy inny cat's dream no ew. chipsi ale one sie straaaasznie krusza, sypia i skutecznie zaswiniaja nie dosc ze swinie to jeszcze pol pokoju Zapisane Forum Zwierzaki Czyli co możliwe jest trzymanie świnki na kocim żwirku (np. Benek)?? Bo ja się obawiam że żle was zrozumiałam . tzn rozumię że może być ręcznik żwirek ręcznik i na to trociny. A czy może być sam żwirek?? Czy świnka go nie zje?? Chyba najlepsza będzie pigwa. Czy przy pigwie też będzie problem z futerkiem (teraz trociny razem z kupami i sikami lepią do futerka na tyłku). Na czym będzie spala swinka jak będzie miała pigwę?? Czy trzeba dać jej jakieś szmatki albo coś?? Zapisane marta1 ja jakiś czas miałam pigwę. Problemów z foterkiem nie będziesz miała raczej na pewno Zapisane Kira pigwa nie jest najlepsza bo jak wchlonie i wyschnie to na pyl i wszystko sie w klatce unosi ... nallepsze to Cats Dream lub Cats best ale NIE ZBRYULAJACY!!!! te zbrylajace nadaja sie tylko dla kotow i moga swinie pokaleczyc.. i sam cats z sianem moze byc u mnie w galri prywatnej jest zdjecie Misiaka ktory zasze stoi w miejscu i nie lubi biegać Zapisane czemu zbrylające mogą pokaleczyć?? Przeciesz jak się zbryli to sie robi mięciutki Zapisane Kira mienciutki to on jest moze dla naszycz rak ale dla swinki poduszek na lapkal nie jest odpowiedni benek sie zbryla i nadjesoe tylko do ryoaletkozich jest wersja dla gryzoni npp Cats Drema i Cats Besta ktor wchlania i sie rozsypoujeale nie kawali... to rozsypamne jestmiekie..jak zwykle trocinki..ale starczaja na tluzej koszty 13 zlotych na jedna swinke to chba na miesiac lub poltora...;| Zapisane Nie będę się kłucić ale nie zgadzam się z tym że może ranić. Chyba najlepsza będzie pigwa. Zapisane Forum Zwierzaki Kira lepsza Pigwa niz Benek edit a teraz ci wytłumacze jak mi to powiedala pani ze sklepu...Benek zawiera w cobie skladniki cementowe pozatym kot w to siusia i wychodzi a swinka w tym siedzi ....przycementowaniu czyli zbrylaniu uwalniaja sie czstki szkodliwe dla swinki... Zapisane Kira magia jak tam świnka??puk puk Zapisane
Czarno-biała świnka morska siedzi na gałązkach choinki wśród zapalonych lampek. Poprzedni Następny . 0
Opieka nad świnką morską Świnki morskie są to małe, urocze gryzonie pochodzące z Ameryki Południowej. Dawniej hodowana była głównie dla mięsa, ponad to stanowiła obiekt kultu wielu plemion. Obecnie... Żywienie świnki morskiej Pokarm musi pochodzić z pewnych źródeł oraz być najlepszej jakości. Rodzaj pożywienia znacząco wpływa na sukces w hodowli, ponieważ reguluje stan zdrowia, kondycję oraz... Burunduk Burunduki (Tamias sibiricus), zwane inaczej wiewiórkami syberyjskimi, to małe gryzonie zamieszkujące lasy Syberii, tereny wschodniej Azji i Północnej Ameryki. Kojarzone z bohaterami... Pasożyty zewnętrzne Przekonanie, że gryzonie trzymane w domu, w pomieszczeniach zamkniętych nie są narażone na kontakt z pasożytami zewnętrznymi (ektopasożytami), takimi jak na przykład pchły czy... Choroby układu oddechowego szczurów Jedną z najczęstszych chorób występujących u szczurów hodowanych w warunkach domowych są schorzenia układu oddechowego. Mogą zapaść na nie zwierzęta w każdym wieku,... Mykoplazma u szczurów Mykoplazma to choroba wywoływana przez Mycoplasma pulmonis. Szacuje się, że około 90% zwierząt kupowanych w sklepach zoologicznych jest zakażona tą bakterią. Pełna nazwa... Problemy związane z uzębieniem gryzoni Stale wydłużające się siekacze mogą stanowić dla każdego gryzonia niebezpieczeństwo, jeżeli nie ma on możności systematycznego ich ścierania. Dlatego hodowca, aby nie dopuścić ... Choroba mokrego ogonka u chomika Choroba mokrego ogonka (choroba mokrego tułowia) wywoływana jest przez bakterie Lawsonia intracellularis. Przypadłość ta dotyka szczególnie młode chomiki, zwykle między 3-6... Zęby zdrowych gryzoni Gryzonie gryzą wszystko, co tylko znajdzie się w ich otoczeniu i co nie jest twardsze od ich mocnych i nieustannie rosnących zębów. Stały wzrost siekaczy sprawia, że muszą je...
Strona glówna / Porady weterynaryjne / Świnka morska wyjazd pod namiot Osobiście sugerowałabym zostawić gryzonie w miejscu zamieszkania pod opieką znajomych
Zdrowa i zrelaksowana świnka morska to uosobienie szczęścia. Donośnie popiskuje, wesoło podskakuje, chętnie pozwala się brać na ręce i z wyrazem błogości na pyszczku poddaje się głaskaniu. Aż miło na nią patrzeć i jej słuchać. Co innego, gdy naszą świnkę nagle ogarnie stres. Jak może się on objawiać? Jak objawia się stres u świnki morskiej? Świnka morska jest bardzo delikatnym stworzeniem, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Kiedy nic jej nie stresuje, jest towarzyska, ciekawska i aktywna. Chętnie się bawi, pozwala na głaskanie i trzymanie na kolanach, na których nawet zdarza jej się zasnąć, w charakterystyczny sposób przy tym pomrukując. Dopisuje jej nie tylko humor, ale i apetyt. Jednym słowem: widać na pierwszy rzut oka, że jest pełna życia. Może się jednak zdarzyć, że w beztroską codzienność naszej świnki wkradnie się stres. Jak rozpoznać wroga? Pupil staje się osowiały, siedzi w kącie, nie ma ochoty ani na zabawę, ani na pieszczoty. Zdarza mu się zareagować agresją na próby wzięcia na ręce. Traci apetyt, możliwe, że pojawia się biegunka. Futerko nie wygląda tak zdrowo jak dotychczas. Jeśli zaobserwujemy takie symptomy u naszego gryzonia, nie należy zwlekać z wizytą u weterynarza. Mogą to być objawy przewlekłego stresu, ale też poważnej choroby. Czym stresuje się świnka morska? Stres u świnki mogą wywołać nieodpowiednie „warunki mieszkaniowe”. Świnka morska jest zwierzakiem prowadzącym zdecydowanie naziemny tryb życia. Jeśli wpakujemy ją do akwarium o wąskim dnie, co bardzo ogranicza jej możliwość wybiegania się, a do tego w akwarium tym nie umieścimy żadnych dodatkowych akcesoriów czy zabawek – możemy się spodziewać, że gryzoń nie będzie zbyt szczęśliwy. Świnkę można wpędzić w stres także poprzez umieszczenie klatki w złym miejscu. Złym, czyli przede wszystkim – hałaśliwym. Ale też takim, gdzie dochodzi do przeciągów czy gwałtownych zmian temperatury. Lokum pupila nie powinno leżeć na podłodze. Nie tylko dlatego, że w chłodniejszych miesiącach przy podłodze zwykle panuje niższa temperatura. Głównie z tego powodu, że świnki nie lubią być obserwowane z góry – odzywa się w nich wówczas poczucie zagrożenia, wynikające z faktu, że w naturalnych warunkach chętnie polują na nie ptaki drapieżne. Choć świnki są zwierzętami stadnymi i dobrze czują się w towarzystwie innych świnek, należy uważać na to, jak dobieramy towarzystwo. Między samcami pochodzącymi z różnych miotów może dochodzić do krwawych walk (nie trzeba chyba dodawać, że są one dla gryzonia bardzo stresujące?). Jak zmniejszyć stres u świnki morskiej? Jedynym sposobem na wyeliminowanie stresu jest usunięcie jego przyczyny. Klatka powinna więc być odpowiednio duża (dla jednego osobnika klatka o wymiarach minimum 80×50 cm). Postawmy ją w miejscu spokojnym, na niewysokim podwyższeniu, np. w pokoju na stoliku, z dala od kaloryfera czy często otwieranego okna. Do środka włóżmy kilka zabawek i gadżetów, np. domek, hamaczek bądź legowisko, huśtawkę, tunel, jakąś kulkę z dzwoneczkiem dla zapewnienia rozrywki. Pamiętajmy jednak też o tym, że świnka jest bardzo towarzyska, potrzebuje więc również naszej uwagi. Poświęcajmy jej czas, głaszczmy ją i pozwalajmy eksplorować mieszkanie (oczywiście pod naszym nadzorem). Nie wykonujmy przy niej gwałtownych ruchów, nie krzyczmy. Jeśli to możliwe, zapewnijmy jej kompana do zabawy w postaci drugiej świnki, ale – co zostało wspomniane wyżej – zwróćmy uwagę na odpowiedni jego dobór. Lepiej wybrać dwie samiczki, ewentualnie dwóch samców, ale z tego samego miotu. Można też zdecydować się na samca i samiczkę, ale jeśli nie planujemy zakładać hodowli – któraś ze świnek powinna zostać wysterylizowana. Nie zapominajmy też o tym, że szczęśliwa świnka to przede wszystkim zdrowa świnka. Regularnie podcinajmy jej pazurki (jeśli nie mamy wprawy – udajmy się do weterynarza), podsuwajmy gałązki drzew owocowych, na których pupil będzie mógł ścierać stale rosnące siekacze, przeczesujmy futerko, zwłaszcza u świnek długowłosych. Dbajmy o zbilansowaną dietę, na którą powinien składać się nie tylko wysokiej jakości granulat, ale również świeże warzywa i owoce, dodatkowo podawajmy też witaminę C. Zdjęcie: Zapisz się do newslettera, a otrzymasz 5% rabatu na zakupy! Super oferty e-sklepu Kakadu na Twój email atrakcyjne wyprzedaże ♥ wyjątkowe promocje ♥ kody rabatowe Profil autora na Google+
W pracy 2897 Wypadki 3523 Zwierzęta 5276 Najpopularniejsze filmy 1. Agresywny patol atakował przypadkowych ludzi. W końcu sam padł po jednym trafieniu. 170. 3.
Kawia domowa, znana powszechnie jako świnka morska, to jeden z najczęściej kupowanych gryzoni. Swoją popularność zawdzięcza spokojnemu usposobieniu, dzięki któremu nie stanowi zagrożenia dla małych dzieci. To właśnie świnki często stanowią dla kilkulatków pierwsze zwierzątko, dzięki któremu uczą się troskliwości i poczucia odpowiedzialności. 1. Świnki domowe pochodzą z Andów w Ameryce Południowej, gdzie często stanowią powszechny posiłek, pieczony na rożnie, tak jak w Polsce kurczaki. 2. Kawia domowa nie jest trudna w utrzymaniu, ponieważ do szczęścia potrzeba jej wody, sianka i suchej karmy, jednak słynie z tego, że chętnie zjada wszelkie owoce i warzywa, wobec czego w domu, w którym mieszka, nigdy nic się nie zmarnuje. 3. Świnki morskie jedzą niemal na okrągło, ponieważ ich jelita nie pracują tak, jak ludzkie. Żeby wydalić strawione jedzenie, świnka musi dosłownie przepychać to, co już zjadła, jedząc kolejne porcje przysmaków. 4. Świnka morska trafiła do Europy już w szesnastym wieku jako ciekawostka i hobby. Trzy stulecia później zaczęto z niej korzystać podczas badań w laboratoriach. 5. Zęby świnki morskiej rosną przez całe życie i wymagają regularnego ścierania. Jest to kolejny powód, dla którego nieustannie przeżuwają. 6. Bardzo trudno jest przyzwyczaić świnkę morską do nowego towarzysza z tego samego gatunku. Może wówczas reagować agresją. Natomiast silny stres wywołuje u świnek rozdzielanie osobników, które już się do siebie przyzwyczaiły. 7. Świnki morskie mają bardzo dobry słuch, dlatego porozumiewają się między sobą głównie za pomocą sygnałów dźwiękowych. Wyodrębniono aż jedenaście różnych sygnałów, których na co dzień używają do komunikacji. 8. Świnki morskie, które spędzają czas w towarzystwie królików lub mają okazję je podglądać na przykład w sklepie zoologicznym, zaczynają naśladować ich ruchy i podskakują tak jak one. 9. Świnki żyją średnio około ośmiu lat, ale rekordzistka dożyła nawet piętnastu. 10. Młode świnki potrafią biegać już po trzech godzinach po przyjściu na świat. Ich przednie łapki wyposażone są w trzy palce, a tylne w cztery. - (liczba ocen: 16)
Rzeczywiście, jeśli twoja świnka morska kicha z ciągłym katarem, istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest chora. Aby uniknąć takich niedogodności, pamiętaj, aby mu to dać wystarczająca ilość witaminy C, stymulować go, do nakarm swoją świnkę morską i umieść jego klatkę w miejscu, w którym temperatura reszta constante
Moja świnka morska jest ze mną od ponad 2 lat, oswoiła się. Jest bardzo dobrze karmiona, do niczego nie zmuszana. Przy kazdej wizycie u weterynarza na obcięcie pazurków weterynarz chwali jej dobry stan. Jednak od wczoraj moja świnka boi się własnej klatki. Nic złego jej nigdy w tej klatce nie spotkało. Wczoraj jak ją wkładałam do klatki to siedziała w jednym miejscu, tam jadła, (mało!) piła i załatwiała się, ale na drugą część klatki patrzyła nieufnie, dużo wąchała w tym kierunku, gdzie normalnie stoi jej domek (z plastiku) i jej karmidełko ale nie chciała iść. Na krótkich łapkach wydłużała ciało w tym kierunku, ale nie zrobiła kroku. Posprzatałam jej klatkę, myśląc, że może coś jej tam nie pasowało. Ale było to samo. Raz zrobiła krok w kierunku tego domku i uciekła jak oparzona. Jakby byl tam jakiś intruz. Dzisiaj już w ogóle nie chce siedzieć w klatce. Siedzi w rogu łóżka, a jak ją wkładam do klatki to powącha chwilkę, potrzęsie sie ze strachu i wyskakuje. Próbowałam zamknąć ją w klatce, ale wtedy w panice gryzie kraty (nigdy tego nie robi) i chce wyjść. Póki co jest weekend i pozwalam jej siedzieć poza klatką (tam je, zalatwia się do prowizorycznej kuwety), ale w końcu będę musiała ją zamknąć w klatce jak wyjdę z domu. Boję się, że ona oszaleje w tej klatce ze strachu. Oczywiście wkładałam jej tam smakołyki i zjadała je o ile były w tej "bezpiecznej" części domku, tamtych po drugiej nie zjadła, chociaż zwykle się na nie wręcz rzucała. Nie wiem co robić. Niby nie jest chora, ale jakby straciła pamięć. Ludzi się nie boi. Można ją głaskać (wtedy się rozpłaszcza i mruczy), raz zauważyłam, że wibruje patrząc na swoje odbicie w plastikowej części klatki (to podobno objaw dominacji), jest to możliwe, że przestraszyla się swojego odbicia i teraz myśli, że w jej domku mieszka jakaś inna świnka? Pomocy! Witam; Proszę dokładniej opisać klatkę - z czego jest zrobiona, wielkość itp. oraz podać informację w czym jest transportowana do weterynarza. Pozdrawiam. K. G
8RnMsTx. np9zh721qj.pages.dev/49np9zh721qj.pages.dev/383np9zh721qj.pages.dev/210np9zh721qj.pages.dev/293np9zh721qj.pages.dev/360np9zh721qj.pages.dev/151np9zh721qj.pages.dev/196np9zh721qj.pages.dev/204np9zh721qj.pages.dev/227
świnka morska siedzi w jednym miejscu