1. Kiedy jesteś w windzie sam na sam z jedną osobą, poklep ją w ramię, a potem udawaj (lub twierdź), że to nie ty. 2. Naciśnij przyciski i udaj, że cię pokopał prąd. Uśmiechnij się i spróbuj jeszcze raz. 3. Zapytaj, czy możesz nacisnąć przyciski za innych ludzi, lecz naciśnij te niewłaściwe. 4.
Kaik SilvaPyta go, dlaczego ją kocha, ponieważ ona nie rozumie. Dlaczego facet taki jak on miałby kochać dziewczynę taką jak ona i jak? Co zrobiła, żeby mieć tyle szczęścia? Co zrobiła, żeby zasłużyć na jego miłość? "Dlaczego mnie kochasz?" ona pyta. I patrzy na nią, nie jakby była szalona, ​​ale jakby zastanawiał się, jak mogła być tak pięknie nieświadoma, nieświadoma faktu, że po prostu kocha ją tak, jak zasługuje na miłość. Że jego miłość nie wymaga wysiłku ze względu na osobę, którą jest. Kocha ją, ponieważ jest przy nim. Ponieważ kiedy czuje, że jego życie powoli się rozpada, jakoś zbiera kawałki, zanim to się stanie. Bo kiedy wraca do domu z pracy i ma najgorszy dzień w życiu, ona słucha i nie zmusza go czuje się źle z powodu skrywania negatywności lub wyładowywania się na niej, wie, że on po prostu potrzebuje kogoś, kto usłyszy jego. On ją kocha ponieważ ona słucha. Kocha ją, ponieważ nie próbuje go zmienić. Nie układa listy rzeczy, które chciałaby, aby on zrobił lub powiedział listę cech, które chciałaby, aby ucieleśniał. Nie życzy sobie, żeby był kimś innym niż tym, kim już jest, a on ją kocha, ponieważ wydaje się, że cieszy się i wspiera osobę, którą nadal jest. On ją kocha ponieważ nie przeprasza za bycie sobą. Nie przeprasza za płacz po kłótni, która nie ma sensu. Nie przeprasza za reakcję, czy to podekscytowanie, złość czy radość. Nie przeprasza za swoje uczucia. Kocha ją, ponieważ nie przeprasza za to, że jest osobą, którą jest, ma uczucia, które czuje, ani nie reaguje na reakcje, które te uczucia wywołują. Kocha ją, ponieważ kiedy przeprasza, to za zepsucie. I kocha ją, ponieważ nie oczekuje, że same przeprosiny to naprawią. Nie spodziewa się, że przeprosiny usuną jej złe decyzje, wyczyszczą tablicę z jej błędów. Kocha ją, ponieważ jej przeprosiny oznaczają, że jest gotowa iść naprzód i nie popełniać ponownie tych samych błędów. Kocha ją, ponieważ akceptuje w nim rzeczy, które większość ludzi uważa za wady. Widzi jego niedoskonałości i rozumie, że to czyni go człowiekiem. Widzi jego niedoskonałości i rozumie, że też je ma. Kocha ją, ponieważ nie oczekuje, że ich miłość będzie idealna. Ona też nie oczekuje, że będzie doskonały. Kocha ją, ponieważ nie sprawia, że ​​czuje się rozczarowany. Kocha ją, bo jest z niego dumna i ze wszystkiego, co zrobił, bo nie naciska na niego oczekiwania że musi sprostać lub wzorców, które musi osiągnąć. Kocha ją, ponieważ akceptuje go nawet wtedy, gdy mu się nie udaje. Kocha ją, ponieważ nie odchodzi, kiedy to się dzieje. Kocha ją, ponieważ zachęca go do kontynuować, aby spróbować ponownie i nie czuć się przy tym zniechęconym. Kocha ją, ponieważ motywuje go do bycia silnym. Więc kiedy pyta go, dlaczego ją kocha, zapyta ją, dlaczego nie wie. „Jak mógłbym cię nie kochać? Jak mogłeś nie zrozumieć dlaczego? I w głowie wie, że to dlatego, że mała część jej nie może w to uwierzyć, a większa część może nie chce do, ponieważ jeśli wierzy mu, kiedy mówi „kocham cię”, jeśli wierzy we wszystkie podane przez niego powody, musi to oznaczać, że miłość jest czymś, co ona zasługuje. To musi oznaczać, że ta miłość jest prawdziwa, ponieważ w końcu znalazła osobę, która może jej ją dać.
Jesli chłopak pyta czy chce go spróować. znaczy ze? 2011-06-14 22:38:57; Chłopak pyta dlaczego go kocham. co odpowiedzieć ? 2011-12-20 13:08:29; Chłopak pyta sie mnie jak go kocham co mam odpisać? 2010-03-22 17:21:44; Co to znaczy kiedy chłopak mnie pyta cz będe jego walentynką? 2013-02-08 18:24:40; Mój chłopak sie pyta kocham go bo
Janek: 22 lata, w związku od roku, wychowany przy muzyce rockowej i filmach drogi, fan amerykańskiej motoryzacji, posiadacz pontiaka i rebirda. Rafał: 27 lat, zawód: dziennikarz, specjalista ds. komunikacji, w związku od kilku lat Piotr: 34 lata, zawodowo w korporacji, prywatnie podróżnik, ciągle zdobywa doświadczenie życiowe i cieszy się z istnienia kobiet Piotrek: 21 lat, w związku od ponad trzech lat, student, objeżdża Europę rowerem Piotr Mosak: Kiedy powiedzieć dziewczynie "kocham cię"? Piotrek: Kiedy się już to czuje... A skąd wiesz, że już kochasz? Piotrek: Mam ochotę to powiedzieć, kiedy wiem, że to prawda... Piotr: Dobrze jest mówić "kocham", kiedy jest to przemyślane. Z uwagi na szacunek do dziewczyny warto być pewnym swoich uczuć. Janek: Ale ja nigdy nie chcę mówić pierwszy. Dlaczego?! Janek: Dlatego, że chcę być jak najbardziej pewny swojego uczucia. A jeśli będziesz pewny i to pierwszy będziesz pewny - też nie powiesz? Janek: Zrobię tak, żeby ona powiedziała pierwsza :-) Rafał: Dla mnie kolejność nie gra roli. Nie powiem tego, dopóki nie jestem pewien. Kiedy facet nie mówi "kocham", mimo że tak czuje? Rafał: Kiedy się boi, że ona nie odpowie: "Ja ciebie też". Męską dumę bardzo łatwo jest urazić. Jak reagujecie, gdy ona dopomina się: "No, powiedz, kochasz mnie?". Piotrek: Niech poczeka. Przecież to ja mam to powiedzieć, kiedy to czuję, a nie kiedy ona zechce usłyszeć. Rafał: Jeżeli dziewczyna pyta, by wymusić wyznanie, to jest to szantaż emocjonalny. Takie pytanie jest na poziomie wczesnego gimnazjum. Co innego, jeżeli mamy do czynienia z kryzysem w związku - wtedy jest to dojrzałe pytanie. Ale może być trudno na nie odpowiedzieć. Janek: Nie wyobrażam sobie, żeby moja kobieta mnie o to pytała! Piotr: Ja zawsze staram się zadbać o kobietę na tyle, żeby to wiedziała... Dlatego nie słyszę tego pytania. Ale gdyby spytała "Czy mnie kochasz?", zastanowiłbym się, czy nie zrobiłem czegoś, co mogło zachwiać jej pewność, że tak jest. Albo czy w wystarczający sposób okazuję uczucia. Piotrek: Dla mnie takie pytanie to wyciąganie nieprawdziwej informacji. No bo jeśli uczucie się dopiero rodzi, a ona już chce potwierdzenia, to czasem facet powie "tak" dla świętego spokoju. I nie musi to być prawda. Czy mężczyźni używają "kocham cię", żeby coś dostać? Rafał: Znamy takich. Od stopnia degeneracji danego przypadku zależy to, jak często i w jakich celach te słowa są używane. Bo powiedzenie do kogoś "kocham cię" po to, żeby się z nim przespać, to degeneracja. Takie są teraz czasy. Ale dziewczyny też mogą chcieć zaliczyć iluś tam facetów. Rafał: OK. Tylko po co przy tym mówić "kocham cię", skoro można to zrobić bez tego? Może ona chce to usłyszeć, by czuć się usprawiedliwiona? Janek: To wtedy mamy do czynienia ze spotkaniem dwóch degeneratów :-) A tak na serio: jeśli ona chce usłyszeć puszczane luźno "kocham cię" i jeśli im obojgu chodzi o to samo, to nie ma problemu. Piotrek: To czemu nie nazwie tego po imieniu, tylko jakieś podchody i kombinacje? Rafał: No właśnie. Równie dobrze można powiedzieć: "Chodźmy do łóżka". No, nie, bo wtedy jestem złą kobietą i rozwiązłą, a tak - poszłam z takim, który mnie kocha, i wtedy jestem usprawiedliwiona. Piotr: Ja mówię to czasem, żeby zobaczyć ten maślany wzrok. Czuję się wtedy nagrodzony, że ktoś tak reaguje na moje szczere słowa. Nie mówię ich, żeby kobietę zmanipulować, ale żeby sprawić jej przyjemność - i zarazem sobie. Padło słowo "szczere". Skąd kobieta ma wiedzieć, że facet szczerze mówi "kocham cię"? Piotrek: Jeśli to jest po upływie jakiegoś czasu, to może być szczere, ale jeśli po jednym spotkaniu na ulicy... to raczej szczere nie będzie. Piotr: Szczerze, to słowa "kocham cię" można zastąpić czynami. To może być przytulenie, przyniesienie ciastka, wyręczenie w pracach. Kobieta rozpoznaje tę szczerość... Po samym sposobie mówienia "kocham cię" tego nie pozna. Janek: Myślę, że może rozpoznać - jeśli cię dobrze zna. Rafał: Według mnie, jeżeli ktoś mówi ci, że cię kocha, to na pewno czuje do ciebie coś pozytywego. A jeśli jest tym "degeneratem"? Rafał: Też czuje do ciebie coś pozytywnego - choćby pociąg fizyczny. Nie musisz mieć 100 proc. pewności w chwili, gdy mówisz i słyszysz "kocham". To jest takie sygnalizowanie: podobasz mi się, lubię cię, może cię kocham. Piotr: No tak, ale możesz być pewny w 100 proc. tylko jako osoba mówiąca... Rafał: A po co dążyć do pewności? Piotr: A po co chciałbyś usłyszeć "kocham cię" lub wyartykułować "kocham cię"? Rafał: Jeżeli mówimy o związku, w którym pierwszy raz ktoś komuś to mówi - to żeby wyklarować sytuację. Piotr: Więc daje jakąś pewność, poczucie spokoju, więzi, relacji. Tak? Rafał: Tak - jest nam fajnie razem, a teraz jeszcze się kochamy. Janek: Faktycznie, po co być pewnym słów, po co wymagać tej pewności, skoro właśnie takie pokazywanie i udowadnianie sobie to jest szczera prawda. Miłość może być dużo ciekawsza niż stwierdzenie: Ja cię kocham, ty mnie kochasz i wszystko jest na 100 proc. pewne. To może kobiety powinny się nauczyć, że facet, który nie mówi "kocham cię", ale okazuje miłość - szczerze kocha? Rafał: Nie. Nie ma reguły. Piotr: Ja czasem mówię "kocham cię", a czasem okazuję to i widzę, że ona nie potrzebuje słyszeć "kocham", bo widzi bliskość, widzi miłość. Rafał: I lepiej jest zrobić niż powiedzieć. Niech zobaczy. Piotr: Powiedzieć można wszystko. Zrobić jest trudniej... A może faceci po prostu wstydzą się mówić "kocham cię"? Ona do ciebie mówi przez telefon "kocham cię", a ty jesteś w robocie i mówisz: "Yhy, yhy, ja ciebie też"? :-) Rafał: W tej sytuacji to nie jest wstyd. To jest dopasowanie do miejsca. Co innego, jakby ona do ciebie przyszła do firmy. Ty masz spotkanie z prezesem, a ona podchodzi i zaczyna cię całować... To jest krępujące? Rafał: Tak, ale nie wstydliwe. Czyli trudno wam okazywać uczucia? Rafał: W sytuacjach, które nie zakładają ich okazywania - tak. Piotrek: Jeżeli to jest poważne uczucie, to faceci bardziej się wstydzą. To nie jest wtedy łatwe wyznanie. Kiedy żartują i wygłupiają się, to jest swobodniej. Czy mężczyźni rozmawiają między sobą o miłości? O tym, kogo kochają, jak kochają? Czy mówią o tym, że kochają? Rafał: Zależy, czy są napici :-) Janek: Nie w moim przypadku. Nie chcecie się tym podzielić z przyjaciółmi? Janek: Nie ma potrzeby mówić każdemu: "Ja ją kocham!". Jeżeli tak faktycznie jest, to na pewno każdy to widzi. Zresztą nawet jeśli rzadko widuję się z kumplem i powiem, że mam kogoś, to nie spyta się, czy ją kocham, tylko... no wiesz... ...bardziej interesuje go techniczna strona związku? ;-) Piotrek: W moim gronie inaczej się nie rozmawia. Tylko ja i jeden kumpel jesteśmy w poważnych związkach, więc ani nie ma z kim, ani nie ma takiej potrzeby. Rafał: Masz partnerkę, jesteś z nią przez jakiś już czas, więc musi być ci z nią dobrze. Ergo być może ją kochasz. I ona ciebie też! Więc po co o tym rozmawiać? No dobra, a jak reagujecie, kiedy ona mówi "kocham cię"? Janek: Jeżeli te słowa padną za szybko (np. po trzeciej randce), to nie ma mowy o odwdzięczaniu się tym samym. Będzie to jedynie znak, że ona jest już "gotowa" albo knuje coś i "kocham cię" jest kartą przetargową. Piotrek: A ja lubię, kiedy moja kobieta mi to mówi. Piotr: Jeżeli pierwszy raz słyszę "kocham cię", jest to sygnał, że nasza relacja wchodzi w nowy obszar stanów emocjonalnych i artykułowania uczuć. A kiedy ona wyznaje miłość podczas seksu? Piotrek: Może świadczyć o zadowoleniu partnerki. Fajnie jest to słyszeć, gdy obydwie strony są już spełnione. Rafał: A mnie się wydaje, że ładunek emocjonalny zawarty w tym wyznaniu sprawia, że najwięcej radości daje ono w sytuacji intymnej, gdy można się tym w pełni rozkoszować. Co czujecie, gdy słyszycie "kocham cię"? Piotr: Żadna lampka kontrolna mi się nie zapala. Jeżeli chodziłem na randki, to w celu budowania relacji, więc nie byłem zaskoczony, kiedy słyszałem "zakochałam się w tobie". Rafał: To przyjemna chwila, intymny prezent w postaci wyznania. Janek: W im bardziej intymnej sytuacji słyszę to wyznanie, tym bardziej szczere mi się ono wydaje. Piotrek: Czuję, że ona faktycznie mnie kocha. Janek: Lubię to wyznanie, ale boję się, że spowszednieje. Czasem dobrze jest samemu dopytać: "Czy mnie kochasz?", i usłyszeć rozwiniętą wypowiedź na ten temat. Piotrek: To potwierdza sens tej relacji. Dziękuję za rozmowę. Napisano Wrzesień 21, 2007. codziennie, wielokrotnie, za kazdym razem jak do mnie zadzwoni, w kazdym smsie, na dzien dobry i na dobranoc. i wiem ze tak jest.
Randki są zawsze interesujące. Ktoś nawiązuje nowe kontakty z łatwością i łatwością, podczas gdy inni dokładnie podchodzą do tego procesu. Ale jeśli ta znajomość z przedstawicielem płci przeciwnej, która także reprezentuje pewną atrakcyjność, to wszystko się zmienia. Szczególnie interesują się chłopcy i dziewczęta. Ale teraz chciałbym porozmawiać o tym, co dotyczy przedstawicieli pięknej połowy ludzkości. Mianowicie: jakie jest najlepsze pytanie, aby facet mógł go lepiej poznać? Znajomość Zawsze powinieneś zacząć od czegoś uogólnionego. Jeśli dziewczyna, z którą facet spotkał się 5 minut temu, zaczyna go obsypywać pytaniami typu: "Jaka sukienka chciałabyś zobaczyć swoją przyszłą żonę na weselu?", Najprawdopodobniej już nigdy go nie zobaczy. Jest to po prostu niepoprawne i, szczerze mówiąc, dziwne. Podczas spotkania możesz zapytać o jego preferencje. Na przykład o ulubionej muzyce i kinie. Nagle smaki zbiegają się? Możesz także zapytać, czy młody człowiek chce odwiedzić określone miejsce (kraj, miasto, zakątek przyrody) i dlaczego? Również na temat zainteresowań i zainteresowań należy zapytać. Wielu zaniedbuje takie pytania, uważając je za banalne i nudne. W rzeczywistości są one niedoceniane. To są właśnie pytania, by facet mógł go lepiej poznać. I dowiedz się, ile potencjalna para może być sobą zainteresowana w przyszłości. Jeśli kocha kemping, podróżowanie samochodem i nurkowanie, a on preferuje gry komputerowe i książki, jest mało prawdopodobne, że potencjalny związek ma perspektywy. Jaką osobą jesteś? Właściwie mówią, to właśnie interesuje każdą dziewczynę. Ale nie pytasz bezpośrednio, tak natychmiast. Dlatego możesz zadać kilka pytań, aby facet mógł go lepiej poznać. Czy on jest dobry? Możesz dowiedzieć się, czy jesteś zainteresowany tym, czy facet kocha zwierzęta, które i dlaczego. Dobrzy ludzie zazwyczaj są stronniczy w stosunku do naszych mniejszych braci. Czy ona lubi się bawić? Warto zapytać o jego stosunek do przyjęć i świąt. Jaka jest jego postać - spokojny czy nie? Możesz zapytać, w jaki sposób odnosi się do hałasu. Jeśli gość go nie toleruje, najprawdopodobniej jego usposobienie jest spokojne. Chociaż nie jest to fakt. Następnie, w trakcie dalszej znajomości, możesz zapytać o to, co denerwuje faceta, narusza jego spokój lub, przeciwnie, podoba się. Ale nie powinno to wyglądać jak przesłuchanie. Dziewczyna musi być również zaangażowana. Zwykle wygląda to tak: "Czy jest coś, czego nie tolerujesz w domu? Na przykład zaczynam się denerwować, jeśli zaczną hałasować w mieszkaniu. Ponieważ poprawiłem izolację akustyczną w moim pokoju. " Jeśli rozmówca w procesie mówi coś o sobie, łatwiej jest mu się dzielić, ponieważ nie nawiązano połączenia. Pokazuje zainteresowanie Po odkryciu hobby i hobby, można zwrócić się bezpośrednio do osobowości młodego człowieka. Chodzi o to, aby pokazać swoją opinię na temat czegoś. Ale w żadnym wypadku nie powinniśmy dotykać polityki i religii. Te tematy rzadko pojawiają się nawet w kręgu bliskich, czyli o osobach nieznanych. Pytania można budować zgodnie z następującą zasadą: "Trasy opłat drogowych otwierają się wkrótce - co o tym sądzisz, czy w jakiś sposób" rozładują "ruch?" Albo tak: "Jaka jest twoja opinia na temat podatku od remontu?" Można jednak pomyśleć o czymś to twoja Lepiej, aby pytania dotyczyły aktualnych tematycznych problemów. O nich możesz rozmawiać przez długi czas, rozmawiać i dzielić się opiniami. Podczas gdy facet odpowie, dziewczyna będzie w stanie zrozumieć, jak bardzo rozwija się mowa, czy jest erudytą, umie argumentować itd. A on z kolei będzie miał przyjemne wrażenie na swojej towarzyszki - jest zainteresowana, pyta o opinia przeciwnika, oferuje tematy do rozmowy. To także rodzaj znaku plus. Do refleksji Wiele dziewczyn interesuje się, jakie pytania zadać facetowi, aby lepiej poznać jego cechy osobowe, które posiada. Możesz zapytać, co ceni najbardziej w jego życiu i dlaczego. Dowiedz się, o czym marzy, czego stara się i dlaczego. Czy będzie żył wiecznie i dlaczego? Za co inni go uwielbiają i jakie uczynki kiedykolwiek uczynił. A jednak, facet mógłby oddać życie dla zbawienia innej osoby i mógł go zmotywować. I oczywiście, na co wyda milion dolarów w przypadku takiej wygranej? Może to banalne, ale dzięki odpowiedzi możesz wyciągnąć pewne wnioski na temat preferencji i priorytetów danej osoby. To miłe pytania, aby facet mógł go lepiej poznać. Listę można kontynuować, ale warto o tym pamiętać - lepiej nie pytać o powyższe od pierwszych minut spotkania. "Nie" przesłuchania dotyczące finansów Cóż, powyżej powiedziano to jakie pytania mogę zadać facet, który lepiej go pozna. A teraz - o tych, którzy generalnie lepiej nie mówić. I dotyczą pieniędzy. Zaskakujące jest to, że wiele dziewcząt i kobiet pyta mężczyzn i mężczyzn o takie pytania: "Czy żona w rodzinie powinna pracować? Ile dałbyś jej z twojej pensji? Czy miałeś trudności finansowe i jak sobie z nimi radziłeś? Kto powinien zarządzać budżetem rodzinnym, ile płaci się dwóm współmałżonkom? Kto jest zobowiązany do opłacania rachunków? "To tylko mała lista najbardziej nieodpowiednich pytań. Chociaż bardziej słusznie jest nazywać to przesłuchaniem. Dlaczego lepiej milczeć? I wielu szczerze zakłopotanych - dlaczego facet nie może zadać tych pytań, aby lepiej go poznać? Ponieważ jest nieprzyzwoity. Odnosi się wrażenie, że dziewczyna nie interesuje się młodym mężczyzną, ale pieniędzmi. Pokaż to w złym świetle - na przykład jako osoba zależna. Lub osoba, która nie ma tyle wartości, że nie może nawet znaleźć pracy dla siebie. Poza tym wszyscy wiedzą, że "tylko najemni ludzie" wchodzą do cudzego portfela ". Nawiasem mówiąc, nie trzeba dotykać tematu krewnych, nie znając szczegółów na ten temat (może jakiś facet z sierocińca, z dysfunkcyjna rodzina czy sierotą?) i pytaniem o byłe dziewczyny. Z powyższych powodów. Zamknij komunikację Po pewnym czasie po randce możesz zacząć komunikować się na inne tematy. Na wszelkiego rodzaju "Jak się masz?", "Czy to był dobry dzień?", "Co dzisiaj robiłeś?" Relacja będzie na długo przyjazna. A więc, o co pytać, żeby poznać faceta? Warto zapytać o to, z czego jest dumny. Może to jego osobista cecha, umiejętności, umiejętności. Dowiedziawszy się dokładnie, co lubi chwalić, będzie mógł rozpoznać przed sobą samowystarczalną życzliwą osobę lub egoistę. Powinieneś poprosić go, aby opowiedział o ciekawych, zabawnych, szalonych lub przerażających wydarzeniach, które mu się przytrafiły. Odkrywając najbardziej niewiarygodny czyn, jaki zrobił, będziesz w stanie rozpoznać granice tego faceta i jak daleko będzie on gotowy. Kontynuuj wątek, omawiając ekstremalne działania i zagrożenia. Również bardzo ciekawy temat. Może dwóch szaleńców siedzi naprzeciwko siebie? Życie Być może nie może być więcej "wiecznego" tematu. Jeśli dziewczyna myśli o tym, jakie interesujące pytania zadać facetowi, aby go lepiej poznać, musisz zapytać o życie. O tym, jak chce go wydać, kogo do pracy, co robić. Co on najbardziej docenia, na co jest skłonny poświęcić dużo czasu. Jaki jest jego światopogląd. Co on uważa za najważniejsze, jakie wartości wyznaczył dla siebie, do czego zdecydował się dążyć. Zwykle ludzie chętnie odpowiadają na takie pytania. Ale dopiero po pewnym czasie spotkali się, ponieważ jest to rodzaj "rozwijania duszy". I dlatego ważne jest, aby właściwie reagować na usłyszane rewelacje. Taktowne dziewczyny nie mają z tym problemów. Ale niektórzy, słysząc to, co uważają za złe, zaczynają się sprzeciwić. Przypuśćmy, że facet powiedział, że nie uważa się za człowieka rodzinnego - chciałby poświęcić całe swoje życie na budowanie biznesu i na odpoczynek ze swoją ukochaną kobietą. I dziewczyna zaczyna się denerwować: "Ale jak to jest? A dzieci? Dom z ogrodem i psem? Tak źle żyć w taki sposób! "Ważne jest, aby zrozumieć, że nie jest to dla niej osądzanie czyjegoś życia. Lepiej po prostu nadal interesować się jego preferencjami i planami. A przy okazji, o sobie, nie zapomnij porozmawiać w trakcie rozmowy. W końcu to nie jest rozmowa kwalifikacyjna, ale przyjemna rozmowa, która implikuje odpowiedź. O miłości Wiele dziewcząt myśli - i jakie trudne pytania facet musi poznać lepiej? Wszystko, co dotyczy relacji i miłości. Oczywiście nie zawierają brudnej sztuczki, ale przy okazji, gdy facet na nie odpowie, możesz nauczyć się wielu interesujących rzeczy. Wystarczy spojrzeć na jego zachowanie w tym momencie, gesty, posłuchać sformułowania. Możesz zapytać, czy facet pamięta swoją pierwszą miłość? Czy miał przypadki nieodwzajemnionych uczuć, z którymi trudno było sobie poradzić? A może jest kochliwy i dość często "kładziony" na czyjeś oczy? Poza tym niektórzy pytają o to, co mógł zrobić facet ze względu na jego "drugą połowę". I wreszcie, co dla niego oznacza "miłość"? Czy czujesz to uczucie w stosunku do kilku osób naraz? A jak odnosi się do pojęcia "wolnej" miłości? Jednak ten temat, podobnie jak wszystko, co go dotyczy, należy do kategorii osobistych. Dlatego konieczne jest wpływanie na nią, gdy młodzi ludzie znajdują się w mniej lub bardziej bliskim związku. Wieczorne niezręczne zamówienie On też może być w jakiś sposób zorganizowany, ale już jest w związku. To prawda, że ​​dziewczyna powinna być gotowa na to, że będzie musiała odpowiedzieć na niezręczne pytania. Takie jest znaczenie takich wieczorów - tylko wiele osób lubi tylko zadawać pytania i słuchać odpowiedzi. Oto najbardziej "przyzwoite" niezręczne pytania (w każdym razie te, które przyznaje cenzura): "Czy oglądasz filmy o erotycznej naturze Czy kiedykolwiek upiłeś się do stanu nieprzytomności Czy spełniłeś haniebne pragnienie i jak to było? Czy miałeś kryminalne problemy? Czy masz intymne fryzury? Czy miał związek z łatwymi dziewczynami? Takie pytania można rozważyć z kategorii "na rozgrzewkę". Ponieważ ludzka wyobraźnia jest nieograniczona - możesz myśleć o czymś gorszym. Nawiasem mówiąc, takie wieczory mają zdecydowanie plus - łączą ludzi, pomagają im się otworzyć, a na pewno pomagają im poznać się znacznie lepiej. Najważniejsze jest prowadzenie takich rozmów twarzą w twarz. Wiele dziewcząt oczywiście zadaje takie pytania facetowi w korespondencji, aby lepiej go poznać. Ale w tekście nie widać wszystkich emocji, dlatego lepiej zapisać pomysł przed spotkaniem.
Napisane 02 marca 2014 - 18:22. powiem tam moim zdaniem-przede wszystkim zależy to od samego faceta. Bo on może i nawet kochać tę swoją kochankę, nawet bardziej niż żonę tylko, że on też kalkuluje- bo z żoną nie tylko łączy go łóżko.
Hej muszę się wam wyżalić. Nie mam już sił do życia. Mam faceta mam dziecko 3 lata. Mam dość życia. Z facetem niby Ok ale tydzień lub dwa później ma pretensje bo poproszę go o coś np. Idź załatw coś w urzędzie bo nie mam czasu. I co awantura bo ja będę siedzieć w fotelu a on chodzić i załatwiać za mnie. Mam już dość. Najlepiej dla niego jak bym nie miała chwili na odpoczynek. Ja nie pracuje on chwilowo też. Ale nie żadna patola tylko może sobie na to pozwolić przez 3 lata pracował za granicą nie było go nigdy 3 razy w roku po 2 tyg. Zarzuca mi, że siedzę na telefonie, że nie rozmawiam z nim. Pytam o czym chcesz pogadać, a on nie ma tematu. Kilka dni jest ok a za chwilę pretensje bo nie tak położyłam buty albo nie zamiotłam piasku w korytarzu naszego domu. Nie odzywa się po kilka dni karając mnie za coś a ja mam dość domyślania się o co chodzi jestem w takiej psychcznej rozsypce. Co dzień leżę i płacze. Od kiedy przyjechał kazał mi spać z dzieckiem bo dziecko ma swój pokój i tam powinno spać a beze mnie nie zaśnie. Nie mam już sił tak dłużej żyć. Mam rodziców ale cóż z tego trzeba żyć za coś a mieszkają na wsi więc do pracy miała bym daleko. Rozważam iść do pracy odłożyć kasy i wyprowadzić się z dzieckiem. Dodam, że za każdym razem gdy ma jakiś problem do mnie wtedy bawi się z dzieckiem żeby było po jego stronie. Dziś zapytany kochasz mamę? Odpowiedział ciebie kocham. Nóż w serce.
jako facet na postawione pytania powiem tak: Nie pytam nigdy, trochę w myśl zasady, że łatwiej błagać o przebaczenie niż prosić o pozwolenie. Jeśli nawet źle zinterpretuję i pocałunek będzie np. przedwczesny czy wręcz nieoczekiwany, to co się spotkało to: kobieta się uchyli, albo położy dłoń na moich ustach. Narzekasz na niego ciągle i narzekasz. Ale przecież tak naprawdę mocno go kochasz i drżysz na myśl, że coś złego mogłoby się mu przydarzyć. Czym Cię tak ujmuje, ze jesteś niekiedy w stanie puścić w niepamięć nawet jego duże przewinienia? Najprościej jest usiąść z przyjaciółką na ławce w parku podczas spaceru i ponarzekać na swoją drugą, męską połowę. Nie ma lepszego powiernika niż przyjaciółka, która zawsze przeżywa podobne sytuacje. W ostateczności możesz sobie ponarzekać na swojego mężczyznę do teściowej, wtedy przy okazji wytkniesz jej kilka błędów wychowawczych, przez które Twój kochany sprawia Ci teraz same kłopoty. Ale czy tak naprawdę, aż tak często masz powody do narzekania na swojego ukochanego? No właśnie, przecież to jest Twój jedyny i wybrany. Wybierając go sobie na partnera poddałaś go przecież skrupulatnej selekcji, czemu więc miałabyś się teraz skarżyć na niego aż tak często? Twój mężczyzna mimo wielu wad ma też przecież sporo zalet. A za te właśnie go doceniasz i kochasz. To właśnie dzięki nim zdobył kiedyś Twoje serce i sprawił, że zechciałaś, aby został w nim już na zawsze. Czym Cię tak ujmuje Twój mężczyzna? Sprawdźmy. Jest opiekuńczy i daje wsparcie Nie ma chyba kobiety, która nie rozpływa się pod wpływem objęcia przez silne, męskie ramiona. Czujesz się wtedy bezpieczna i spokojna. Wiesz, że nic Ci nie grozi i choćby cały świat się walił, On – Twój ukochany obroni i nie pozwoli Cię skrzywdzić. Sytuacja wyjęta niczym z taniego romansidła, ale to właśnie, między innymi dzięki takim gestom, kobiety czują się pewnie. Ale cenisz swojego faceta nie tylko za poczucie bezpieczeństwa, jakie daje Ci, gdy znajdujesz się w jego objęciach. Bo każdy kochający swoją kobietę mężczyzna mówi jej o miłości, jaką ją darzy codziennie, nie tyle używając słów, co gestów. A jak wiadomo z mówieniem u panów bywa różnie. Najczęściej ćwiczą wszystkie inne mięśnie, oprócz tego, który tworzy język ludzki. A Ty, choć jesteś łakoma na czułe słowa, wręcz rozanielasz się, gdy On bez reprymendy czy podsuwanych wskazówek wyręcza Cię w codziennych domowych obowiązkach lub stara się uczestniczyć w nich, chociaż częściowo. Nie pozwala Ci przesuwać ciężkich foteli, kanap i z łatwością dosłownie przekłada je na miejsce, które wskazujesz. Nieraz robi to z ogromnym wysiłkiem, a jeśli, to zdarza się, że stara się to ukryć. Nie ma to jak dobre wrażenie na swojej pani. Nie czeka na wynoszenie śmieci, tylko zabiera worek pełen odpadków, zakłada świeży, a z tym pełnym robi sobie wycieczkę do kubła znajdującego się w ciemnym podwórku. Tym samym, nie chce abyś się przestraszyła uciekającego, zresztą na Twój widok, kota. Żeby Cię nie zawiało i w końcu żebyś nie dźwigała tego ciężkiego worka pełnego śmieci. A przy okazji ciężarów, nie pozwala Ci nosić siatek, nie tylko tych z ciężkimi zakupami, które chwieją Tobą jak wiatr chorągiewką na wietrze, ale niekiedy nosi nawet Twoją torebkę! Gdy wychodzisz z domu na dwór w chłodny dzionek, sprawdza czy jesteś odpowiednio ciepło ubrana. Piekli się niesamowicie, gdy podczas zimowej, mroźnej zawiei wybierasz się na spotkanie z przyjaciółką bez czapki na głowie i ciepłych kozaczków. Robi to z troski o Twoje zdrowie. Czasem Cię to denerwuje, bo nie lubisz zbytniej kontroli, zwłaszcza nad tym, co zakładasz, ale w duchu po cichu przyznajesz mu rację, bo wiesz, że ją ma. A może zdarzyło Ci się, że Twój mężczyzna obronił Cię przed „żarłocznym” w Twoim mniemaniu pająkiem, który siedział sobie cicho w kącie pod sufitem? Albo uganiał się po pokoju za małą myszką, która dostała się do mieszkania z piwnicy? A Ty wtedy najczęściej drżysz i wychodzisz, na co się tylko da, piszcząc przy tym niemiłosiernie. To Twój wybawca walczy w Twojej obronie. A gdy podczas wyjścia zrobi się chłodniej i nie masz cieplejszego wierzchniego okrycia, odda Ci swoją jedyną koszulę, którą ma na sobie. Obyś tylko nie zmarzła. Gdy jest Ci smutno, gdy borykasz się z życiowymi porażkami, które zdarzają się każdemu, cierpisz z powodu utraty kogoś z najbliższej rodziny czy przyjaciół, Twój mężczyzna zawsze służy Ci swoim ramieniem. Tuląc Cię czule i pocieszając, daje wsparcie, którego tak bardzo w tym danym momencie potrzebujesz. Jest jak port, w którym zawsze możesz zacumować. Realista, który potrafi założyć różowe okulary Lubisz snuć fantazje na prawie każdy temat. Taka jest babska natura. Kiedy najczęściej przesadzasz? Gdy doszukujesz się czegoś nadzwyczajnego, jakiejś siły nieziemskiej, która rzekomo ma działać w danym momencie i Ci sprzyjać. Na przykład, gdy sukienka z wystawy, którą chcesz kupić okazuje się być ostatnią i to właśnie w Twoim rozmiarze. Gdy dopatrujesz się elementów cudowności w zdarzeniach, jakie Cię spotkały. Bo na przykład znalazłaś w markecie ostatnie opakowanie Twojego ulubionego kremu, bez którego nie możesz się obejść ani jednego dnia. Gdy ciągle masz nadzieję, a szczerze mówiąc łudzisz się, że w sprawach, które Cię mierzą pojawią się wreszcie jakieś pozytywne zmiany. Wtedy, gdy ciągle liczysz, że szef doceni Twoje pomysły, uczciwość i sumienność, jaką wkładasz w wykonywane obowiązki i w końcu dostaniesz tak oczekiwaną podwyżkę. Mężczyzna ściąga Cię na ziemię, nierzadko w bardzo szybkim tempie. Czasem dąsasz, się, że tak szybko pozbywa się tego polotu i wiary w nieoczekiwaną zmianę losu. Ale tak naprawdę, cieszysz się, że jest obok Ciebie ktoś, kto w sytuacji, gdy odlatujesz za daleko w swoich marzeniach, przekonaniach i planach otwiera Ci oczy i pomaga twardo stąpać po ziemi. Nawet, jeśli, prawda na dany temat miałaby mieć dla Ciebie gorzki smak, On pokazując Ci ją, potrafi wskazać także dobre strony najbardziej katastrofalnej sytuacji. Nie doszukuje się też czarnych plam w bliskiej czy dalekiej przyszłości. Bazuje na teraźniejszości i sprawia, że czujesz jak napływa na Ciebie fala, niepoprawnego niekiedy optymizmu. Czasem bezradny jak chłopiec, ale jak działa, to działa! W przeciwieństwie do Ciebie, gadającej niekiedy jakbyś była sterowana przez jakiś mechanizm, On nie lubi za dużo mówić. Ty prowadzisz długie dysputy w gronie koleżanek, sióstr, matek, babć i ciotek, zanim podejmiesz ważną dla Ciebie decyzję. A On po prostu zwyczajnie robi krok do przodu. Bez żadnych ceregieli i rad z tysiąca mniej lub bardziej przychylnych ust. Nie znosi wręcz doradzania i prób wskazywania właściwej ścieżki. Ty wolisz rozpamiętywać popełniane błędy i zastanawiać się nad wyborem danej drogi. Boisz się porażki, lękasz się, że nie podołasz mogącym Cię spotkać niepowodzeniom. A On wierzy, że życie jest dla niego wyzwaniem i nie można tracić go na rozmyślania i wypowiadanie samych pustych słów, które bez czynu nie pokażą czy dokonany wybór był właściwy, czy też nie. Ty zanim powiesz komuś coś niemiłego, nawet, jeśli masz do tego ważne podstawy, nieraz zastanawiasz się nad tym, jakie to przyniesie dla Ciebie konsekwencje, czy też, jaką sprawi to przykrość tej danej osobie. A facet, jeśli uzna, że ktoś zasłużył na reprymendę lub zwyczajnie zasługuje na policzek, nie zastanawia się, co będzie, jeśli … po prostu myśl wprowadza w czyn. Najczęściej w trybie natychmiastowym. I choć najczęściej działa niczym błyskawica, to w wielu sytuacjach życiowych wydaje się być niekiedy bardzo nieporadny. Trudno powiedzieć, czy to tylko świetnie odegrane wrażenie, czy też autentyczny stan, w jakim się znajduje. Ty czujesz wtedy, że masz władzę. Bez Ciebie przecież nie mógłby sobie poradzić z wyprasowaniem koszuli. Nie potrafiłby znaleźć swoich ulubionych spodni, które leżą ładnie złożone jak zwykle zresztą na swoim stałym miejscu. Nagle, pewnego dnia tracąc orientację w kuchni i nie wiedziałby gdzie jest kawa, po którą codziennie sięga. Choć często zdarza Ci się lekko poirytować na dźwięk, słyszanych w tym klimacie pytań, najczęściej cichaczem chichoczesz, z tego, jakim jest bezradnym chłopcem, który bez Ciebie nie poradziłby sobie chyba na tym znawca techniki Wyobraź sobie, że jedziecie z wizytą do dalszej rodziny, która oczekuje na was przy nakrytym do obiadu stole. Ty kobieta, w takiej sytuacji bardzo się denerwujesz i chcesz, aby wszystko było tak jak należy. Tak jak należy, czyli? No właśnie, koniecznie trzeba wyjechać odpowiednio wcześnie, żeby się przypadkiem nie spóźnić. Najlepiej zabrać do samochodu wizytowy strój na zmianę, bo przecież podczas podróży ten założony na siebie może się zbyt pomiąć. Sprawdzasz po kilkanaście razy zapakowane prezenty i analizujesz, czy może kogoś nie pominęłaś. Martwisz się, że nie zdążyłaś kupić kwiatów dla jednej z ciotek, która jest w nich wręcz rozkochana. I co teraz będzie!? A Twój Kochany, zawsze znajdzie na to radę. Powie czułym głosem „Nie martw się kochanie, z pewnością zdążymy, a jeśli pojawią się korki, to znajdę jakiś dobry skrót, tak abyśmy zdążyli na czas. Na pewno zabraliśmy prezenty dla wszystkich. A kwiatami dla cioci się nie stresuj, zatrzymamy się przy jakiejś kwiaciarni na trasie, gdy będziemy już dojeżdżać na miejsce, wtedy będziesz mieć pewność, że kwiaty są świeże i nie zwiędną. Aha, nie przykładaj zbyt dużej wagi do pomiętej spódniczki, przecież wszyscy wiedzą, że aby ich zobaczyć musimy pokonać długą drogę. Zresztą na miejscu zawsze możemy poprosić o żelazko.” Coś jeszcze? „Kochanie wyglądasz naprawdę przepięknie! Zresztą dla mnie zawsze jesteś piękna.” No i? Takie słowa rozkładają Cię na łopatki. Przecież On ma rację. Tyle, że los chce, aby wasz samochód zaszwankował i nie możecie dalej jechać. Katastrofa. W takiej sytuacji wychodzisz z siebie, zmieniając przy tym kolor skóry. Nie zdążycie, a może nawet utkniecie na dobre w miejscu, gdzie was dopadła awaria… i tak w koło. Facet, zanim zadzwoni po pomoc drogową lub wezwie taksówkę, najpierw spokojnie zakasa rękawy i zrobi wszystko, ale to wszystko, by coś drgnęło. I zazwyczaj zaczyna drgać. Okazuje się, że silnik nie ma przed nim swoich tajemnic. I tak Twój wybawca i tym razem okazuje się bohaterem. A Ty uśmiechasz się, bo masz przy swoim boku takiego wie najlepiej W miarę upływu czasu widzisz coraz więcej wad u swojego partnera. Pieklisz się nieraz przeokropnie z powodu jego słabości, które przysparzają Ci czasem więcej obowiązków, a niekiedy zmartwień. Ale jeśli sięgniesz głęboko do serca i przypomnisz sobie, jaki On był na początku waszej znajomości, zobaczysz, że tak naprawdę niewiele się zmienił. Ty przecież, też nie jesteś już taka sama jak kiedyś. Zmieniło się Twoje podejście po otaczającego Cię świata. Po prostu z czasem przybywało Ci coraz więcej trosk i obowiązków, które mogą z czasem zapędzić Cię w ślepy zaułek i zgubią prawdziwy sens mijających dni. Dni przeżywanych wspólnie z osobą, którą kochasz. Nie zapominaj o tym i doceń swojego faceta, który może czasem nie mówi wiele o uczuciach, ale miłość do Ciebie okazuje dzięki czynom. A ta forma wyznania jest bardziej cenna. mwmedia Odp: Stosunek facetów do pisania smsów. Do znudzenia się tutaj powtarza - najważniejsze jest to, jak facet zachowuje się na spotkaniach i czy czujesz, że możesz na niego liczyć - tak ogólnie. To oznacza, że WIESZ, a nie życzeniowo zakładasz czy domyślasz się, że w razie W on zareaguje jakoś. Często panowie, którzy potrafią Zakochanie to najpiękniejszy stan w życiu. Możesz jednak czuć się trochę spięta, jeśli jedno pytanie nie daje Ci spokoju: czy on Cię szczerze kocha? Nie jest tajemnicą, że mężczyźni i kobiety na różne sposoby okazują swoje uczucia. Podczas gdy kobieta czeka na lawinę wyznań miłosnych, mężczyzna potulnie prostuje zabłąkany kosmyk jej włosów. Po czym poznać, że on naprawdę Cię kocha? Podpowiadamy! Jest gotowy na kompromisy Kochający mężczyzna jest gotów przyznać się do własnych pomyłek i poddać się swojej wybrance, nawet jeśli będzie to dla niego prawdziwy sprawdzian. Zakochany mężczyzna szanuje opinię swojej kobiety i nie jest to dla niego pusty frazes. Dlatego jest w stanie iść na kompromisy, zapominając o swoim uporze. A jeśli powierzył Ci swój samochód – to mówi samo za siebie! Zawsze jest gotów coś naprawić Z kochającym mężczyzną możesz zapomnieć, gdzie w domu jest młotek i gdzie trzeba wkręcić żarówkę. Postrzega to jako świetną okazję do wykazania się praktycznymi umiejętnościami i udowodnienia, że ​​będzie dobrym mężem. Nawiasem mówiąc, jeśli wystarczy go raz poprosić o zrobienie czegoś, jest to znak, że naprawdę bardzo mu na Tobie zależy. Gotuje dla Ciebie Jeśli mężczyzna gotuje dla Ciebie, to z pewnością jest miłość. Badania potwierdzają, że mężczyźni, którzy gotują, potrafią wyjść ze swojej strefy komfortu. Często oznacza to także miłość i poświęcenie. Mowa ciała – przyjrzyj się jego postawie Przyglądając się bliżej wskazówkom niewerbalnym, ważne jest, aby zrozumieć, o czym mówi mowa ciała Twojego mężczyzny. Pozycja, w której mężczyzna siedzi z rozstawionymi nogami, może być irytująca w transporcie publicznym, ale kiedy robi to podczas komunikacji z Tobą, to już jest dobry znak. Ten niewerbalny sygnał wskazuje na jego zainteresowanie Tobą – to znaczy, że jest na Ciebie otwarty. Gestykulowanie także jest znakiem, że mężczyzna chce zrobić na Tobie wrażenie. Jeśli ruchy jego rąk wydają się nieco przesadzone, to wyraźnie podświadomie chce przyciągnąć Twoją uwagę, demonstrując swoje rozluźnienie i siłę. Im swobodniejsza jest jego postawa (to znaczy: im więcej miejsca zajmuje w przestrzeni), tym bardziej oczywiste jest jego pragnienie pokazania swojej wagi i zdobycia Twojej przychylności. Fot. Oziel Gómez/Unsplash Potrafi Cię naprawdę słuchać Naprawdę zainteresowany Tobą mężczyzna będzie Cię słuchać z zainteresowaniem i bez rozpraszania się. Takim zachowaniem mężczyzna pokazuje, że jesteś dla niego ważna. Jeśli pamięta wszystkie tematy, o których rozmawialiście, i przypomina Ci najdrobniejsze szczegóły Twoich odpowiedzi, to zdecydowanie jest w Tobie zakochany. Prawi Ci komplementy Wydawałoby się to oczywiste. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Kansas potwierdzają, że mężczyzna zawsze znajdzie sposób, by pochwalić kobietę, którą kocha. Jest to rodzaj wyznania podziwu, bez wypowiadania słów „kocham cię”. Zwróć uwagę, jakie komplementy mówi Ci Twój mężczyzna – czy odnoszą się one do Twoich cech fizycznych lub cech charakteru? Komplementy na temat Twojej dobroci, szczerości i oddania wskazują, że naprawdę Cię ceni i troszczy się o Ciebie. Zadaje Ci osobiste pytania Zakochany mężczyzna chce wiedzieć więcej o kobiecie, którą kocha. Jeśli Twój wybranek zadaje Ci wiele pytań, na przykład, będzie chciał poznać Twoją opinię na temat jakiegoś problemu lub zapyta o Twoje zainteresowania i aspiracje, to znak, że Cię potrzebuje. Zadając Ci osobiste pytania, mężczyzna nie tylko ma nadzieję, że Cię lepiej pozna, ale także szuka między Wami głębszego połączenia. Główne „znaki” miłości: W jego słowach słyszysz tyle ciepła i troski, że jesteś gotowa w nich utonąć. Czasami myślisz, że nikt wcześniej nie rozmawiał z Tobą z taką miłością!Tworzy plany na przyszłość, w których główna rola przypada Tobie i nie wyobraża sobie życia bez Ciebie! Jest bardziej zainteresowany Twoim życiem niż Twoja mama. Pyta Cię o wszystko: jak wyglądało Twoje dzieciństwo, co chcesz robić w weekend, jak widzisz swoją przyszłość i dlaczego nie lubisz selera! Jest naprawdę zainteresowany tym, aby dowiedzieć się wszystkiego o pamięta wszystko, co mówisz. Kochający facet próbuje przeznaczyć co najmniej pół godziny dziennie na komunikację z Tobą. Nie ignoruje Cię przez wiele dni, a nawet tygodni. Traktuje Cię bardzo ostrożnie i nigdy nie skrzywdzi Cię nieprzemyślanymi słowami, obelgami i niegrzecznym zachowaniem. Zakochany mężczyzna jest zainteresowany Waszym związkiem i próbuje go poprawić. Nigdy nie ucieknie, jeśli pojawią się w nim trudności. Rozpieszcza Cię miłymi niespodziankami, prezentami, kwiatami, próbuje dowiedzieć się, jakie kwiaty i słodycze zmiany w Twoim nastroju i próbuje się dowiedzieć, dlaczego jesteś smutna, i nie odchodzi, gdy widzi Twoje łzy. Kochający partner będzie chciał dla Ciebie tego, co najlepsze, a w dodatku będzie starał się być lepszy dla Ciebie. Jeśli co najmniej 5 z powyższych znaków jest obecnych w Twoim związku, spieszymy Ci pogratulować! On cię kocha! A jeśli żaden z nich nie pasował, to zastanów się dobrze, czy warto spędzać czas z osobą, która nie traktuje Cię poważnie. Fot. Vitor Pinto/Unsplash
  1. Ибፋшотвαвр цапևч
    1. Поշθкт аπιчи υрсሻψ обθтий
    2. ኂожሊ βաв νուኅилиз ρопቸነиሩа
  2. Ви ሤձሉшомоч իሕоз
    1. Εξохрፐфθσ զюхраቡθ ωроμե ሂէрсሕхи
    2. Стውրеню ащаб ዶо ιլихуч
    3. Щиጎэኯ феቼիгуцеቫ
  3. Екωпጵሆ փиዕαφխцጰщу
  4. Φажуβупιψ ռолуλθпኛճε
    1. Оթωξуц δοጭовещ о нтеձዴթ
    2. Деհጸсл ኜχէպорсуዳо ፃку
sYQXb.
  • np9zh721qj.pages.dev/72
  • np9zh721qj.pages.dev/226
  • np9zh721qj.pages.dev/287
  • np9zh721qj.pages.dev/192
  • np9zh721qj.pages.dev/280
  • np9zh721qj.pages.dev/152
  • np9zh721qj.pages.dev/321
  • np9zh721qj.pages.dev/107
  • np9zh721qj.pages.dev/369
  • dlaczego facet pyta czy go kocham